Jak ważna jest liczba czytelników? Dla internetowych autorów jest wszystkim! ;) Dla samego czytelnika, pewnie nie tak bardzo… Niemniej jednak, prawie wszystkie polskie media rowerowe zebrane w jednym miejscu i uszeregowane liczbowo, mogą stanowić ciekawy przewodnik. Mam nadzieję, że znajdziesz w nim dla siebie coś nowego i wartościowego (ostrzegam: łatwo nie będzie…).
Disclaimer
Dane pochodzą z serwisu Similarweb.com*. Podawane w nim liczby są przybliżone, zaokrąglone i nietestowane na zwierzętach. Traktuj je orientacyjnie. Z dużą pewnością można jednak założyć, że gdyby ktoś zadał sobie trud zebrania realnych danych od wszystkich autorów, kolejność w tabeli znacząco by się nie zmieniła.
Przedstawione w tabeli liczby to suma wizyt w 3-mięsięcznym okresie czerwiec-lipiec-sierpień 2018, czyli w szczycie sezonu rowerowego.
* najważniejsze funkcje serwisu są darmowe, więc wszystkie dane można łatwo zweryfikować.
Jakie strony (nie) trafiły do rankingu?
Przede wszystkim, skupiłem się na mediach polskich. Szukałem stron przekazujących wartościową treść skupioną na rowerach. Pomijałem więc „pamiętniczki” zawodników, strony firmowe oraz blogi podróżnicze, na których rower jest tylko tłem. Nie załapały się też fora – choć ich zasięgi wciąż są całkiem spore i na pewno stanowią łakomy kąsek dla reklamodawców, to jednak trudno mi je zaliczyć do kategorii „media rowerowe”.
W zestawieniu mogłem też pominąć strony publikujące bardzo rzadko/nieregularnie (z zasady i tak dotyczy to ogona stawki).
Jeśli Twoim zdaniem pominąłem kogoś istotnego, bardzo przepraszam i proszę o podsunięcie adresu w komentarzu – listę z chęcią zaktualizuję!
Polskie media rowerowe w internecie
Pro tip: tabelę można sortować po kolumnach (np. alfabetycznie lub według kategorii).
Miejsce | Nazwa | Rodzaj | Wizyty / 3 miesiące (06-08.2018) |
---|---|---|---|
1 | roweroweporady.pl | Blog | 2268000 |
2 | naszosie.pl | Portal | 2025000 |
3 | bikeworld.pl | Portal | 2013000 |
4 | rowery.org | Portal | 1308000 |
5 | wrower.pl | Portal | 1024000 |
6 | 1enduro.pl | Blog | 778700 |
7 | kolemsietoczy.pl | Blog | 660200 |
9 | bikeboard.pl | Czasopismo | 476600 |
10 | trasymasy.pl | Blog | 469700 |
11 | Polskanarowery.sport.pl | Portal | 443900 |
12 | czasnarower.pl | Portal | 362700 |
13 | narower.com | Blog | 345100 |
14 | magazynbike.pl | Czasopismo | 279200 |
15 | mtb-xc.pl | Portal | 250200 |
16 | welovecycling.com/pl | Portal | 239500 |
17 | team29er.pl | Portal | 181900 |
18 | velonews.pl | Portal | 177100 |
19 | hopcycling.pl | Blog | 176700 |
20 | blogrowerowy.pl | Blog | 174800 |
21 | wiecejruchu.pl | Blog | 160600 |
22 | 43ride.com | Portal | 156600 |
23 | znajkraj.pl | Blog | 123700 |
24 | mtb.pl | Portal | 114800 |
25 | mtbnews.pl | Portal | 110300 |
26 | rowery.jednoslad.pl | Portal | 100800 |
27 | bikeground.pl | Portal | 90600 |
28 | mambaonbike.pl | Blog | 78400 |
29 | statekkosmiczny.pl | Blog | 78100 |
30 | endurorider.pl | Blog | 75200 |
31 | przemekzawada.com | Blog | 64800 |
32 | elkapitano.pl | Blog | 54300 |
33 | nieoceniam.pl | Portal | 47700 |
34 | superfemka.pl | Blog | 43000 |
35 | banachbrothers.pl | Blog | 38200 |
36 | magazynrowerowy.pl | Czasopismo | 37200 |
37 | xouted.com | Blog | 36700 |
38 | magazynszosa.pl | Czasopismo | 34900 |
39 | rowertour.pl | Czasopismo | 32500 |
40 | cyklistka.pl | Blog | 30200 |
41 | szymon.bike | Blog | 24500 |
42 | fatbike.com.pl | Portal | 23700 |
43 | dlugidystansrowerem.pl | Blog | 23000 |
44 | babanarowerze.com | Blog | 21400 |
45 | aleszprycha.pl | Blog | 14300 |
46 | bikepress.pl | Portal | 13000 |
47 | 500miles.pl | Blog | 11300 |
48 | lovebikes.pl | Portal | 9700 |
46 | knurswiny.pl | Blog | 8300 |
50 | kochamrower.pl | Portal | 6500 |
A tak nasz torcik wygląda na wykresie:
Luźne wnioski:
- W tabeli znalazło się 50 stron internetowych. Jest to niemal kompletny przegląd polskiego rowerowego internetu, a w każdym razie tej jego części, która miesięcznie notuje choć 1-2 tys. odsłon (w sumie sprawdziłem 64 pozycje).
- Skupiłem się na 3-miesięcznym okresie letnim, kiedy to większość mediów rowerowych działa najbardziej prężnie. Analiza, jak radzą sobie one w zimowym „sezonie ogórkowym” też mogłaby dostarczyć ciekawych wniosków, ale zostawmy to na inną okazję ;)
- Większość pozycji to blogi, co jest logiczne – dużo łatwiej prowadzić bloga, niż portal czy czasopismo. Cieszy natomiast, że coraz więcej z nich konkuruje z „dużymi mediami”. Oby tylko za liczbami szła jakość.
- Dowodem znaczenia rowerowej blogosfery jest pierwsze miejsce Rowerowych Porad. Pokazuje ono jednocześnie, jakiego rodzaju treści cieszą się największym zainteresowaniem. Niezbyt głębokie porady dotyczące podstawowych problemów sprzętowych, na pierwszy rzut oka kreują niezbyt korzystny wizerunek rowerzysty-internauty… Ja jednak widzę w tym drugie dno. Takich materiałów nie czyta się dla przyjemności, tylko po to, żeby więcej czasu poświęcić na jazdę, a mniej na zakupowy research i serwis.
- W kontekście powyższego, rozczarowuje dość słaba pozycja drukowanych czasopism. Oczywiście ich domeną jest papier, czego zestawienie w żaden sposób nie uwzględnia. Tylko jak długo jeszcze pociągną klasyczne media…? Mając do dyspozycji przepastne archiwum mocnych technicznie i merytorycznie materiałów, gazety mogłyby pokonać blogerów ich własną bronią (oryginalnym, ponadczasowym contentem) i zawojować rowerowy internet bez podpierania się typowymi dla portali suchymi komunikatami prasowymi i editami Semenuka.
- Oczywiście portal portalowi nierówny. Tutaj prym od dawna wiodą NaSzosie.pl, który mocno wybił się na rozgrywanych w analizowanym okresie wyścigach Tour de France i Tour de Pologne, oraz bardziej „ogólnotematyczny” BikeWorld.pl, który liczbę odsłon zawyża dzieleniem artykułów na kilka podstron, czyli techniką rodem z 2003 (serio, nie potrafię sobie przypomnieć drugiej strony WWW, która jeszcze by to robiła). Oba portale bazują na autorskich treściach, a na tym drugim nawet endurowcy znajdą czasem coś dla siebie.
- Rowery.org i Wrower.pl to weterani polskiego internetu. O ile ten pierwszy broni się własnymi treściami poświęconymi ściganiu, to wysoka pozycja Wrower.pl (który ostatnio cokolwiek opublikował jakieś pół roku temu) jest… zagadkowa. Odpowiedzią jest oczywiście bogate, sięgające epoki lodowcowej archiwum materiałów, które wyrobiły sobie wysoką pozycję w Google.
- Jak te wyniki wyglądają na tle „zachodu”? Największe portale związane z MTB (Pinkbike, BikeRadar) w tym samym okresie zanotowały po ok. 18 mln wizyt. Dużo! Ale już tak popularne (i czytane na całym świecie) strony jak BIKE Magazine, ENDURO czy Dirt to rząd 1-3 mln wizyt. Czyli wcale nie jesteśmy aż tak „daleko za Murzynami”, jak mogłoby się wydawać.
- Tu oczywiście chciałbym wspomnieć o wysokiej pozycji 1Enduro. Zestawienie to początkowo zrobiłem dla siebie, żeby zorientować się, gdzie moje miejsce w szeregu. Ale drugie miejsce spośród blogów jest zbyt dobre, żeby się nim nie pochwalić ;) (złośliwcom przypominam, że wszystkie dane pochodzą z tego samego, zewnętrznego źródła i łatwo można je zweryfikować)
- Jeśli próbujesz wyłowić z tego zestawienia wartościowe źródła piszące o enduro, to listę polecam uzupełnić o moje propozycje przygotowane z okazji Share Week.
- Dlaczego w zestawieniu nie ma stron z Facebooka? Ponieważ te największe są po prostu fanpage’ami stron wymienionych wyżej. A te, które działają wyłącznie na FB, zazwyczaj bazują na bardzo luźnych treściach trudnych do sklasyfikowania jako „medium rowerowe” (częściej pasowałby termin „kurator hejtu” lub „zaklinacz gównoburz”). Wypada tu jednak wspomnieć o twórczości Knurświnów, która cyklem „Na Pełnej” wniosła do rowerowego fejsa powiew świeżości wielkości huraganu Florence.
- A dlaczego w zestawieniu nie ma kanałów YouTube? Hmm, w sumie dobre pytanie :)
Bonus: polskie kanały rowerowe na YouTube
Początkowo nie chciałem uwzględniać TyRury, ponieważ:
- Słabo się w niej orientuję.
- Średni poziom twórczości jest żenująco niski.
- Statystyki nie są ogólnodostępne.
Jednak ze względu na parę perełek, trudno mi było pominąć tak szybko rosnące medium. Zwłaszcza, że w przeciwieństwie do Facebooka, prowadzenie popularnego kanału wymaga trochę więcej pracy, niż wrzucenie fotki hopy z Kasiny z emocjonalnym i pełnym bluzgów komentarzem…
Miejsce | Nazwa kanału | Liczba subskrybentów |
---|---|---|
1 | Petarda | 184700 |
2 | Nobi urban DH | 139400 |
3 | SzajBajk | 126300 |
4 | kwateer | 61600 |
5 | Siema tu Michu | 54600 |
6 | AveBmx | 44500 |
7 | Matek | 35600 |
8 | Piotr Bielak | 33900 |
9 | Rowerowe Porady | 32800 |
10 | Bartek Tabor | 32700 |
11 | Dobrerowery.pl | 31000 |
12 | Enduroboy #54 | 30700 |
13 | Bike Test | 28300 |
14 | Devix | 28000 |
15 | United Cyclists | 25200 |
16 | Nastolatek w podróży | 16800 |
17 | Piotrek Krajewski | 14500 |
18 | Dominik z onthebikecom | 14300 |
19 | Dirt It More | 14200 |
20 | Godziek Brothers | 13500 |
21 | Kołem Się Toczy | 13100 |
22 | Bike Team Jasło | 12400 |
23 | E-Biker | 11200 |
24 | Rowery Jednoślad.pl | 10600 |
25 | POVeverything | 10600 |
Jeszcze luźniejsze wnioski YouTubowe
- Kanałów na liście nie jest dużo – długo się zastanawiałem, w którym miejscu „uciąć” tabelę przy tak umownej metryce. Liczba subskrypcji więcej mówi o wieku kanału, niż o jego bieżącej popularności. A już tym na pewno nie o jakości – jest sporo wartościowych twórców, których śledzi <1000 subskrybentów.
- YouTube pokazuje, że stunt jednak istnieje – nawet SzajBajk, potężny jak na polskie realia, nie ma startu do gimbusów skaczącej po schodkach (kto kiedyś sam tego nie robił, niech pierwszy rzuci kaskiem – najwyraźniej stunterzy mają ich deficyt). W czasach filmu JIB (gorąco polecam) byłby hit. Dziś… najwyraźniej też. To jest przyszłość, tak trzeba żyć.
- Odkryciem schowanym gdzieś w cieniu nowej fali streetu (hyhy) jest dla mnie trialowy kanał Piotra Bielaka, który cieszy się dużą popularnością i reprezentuje bardzo przyzwoity poziom.
- Poza dobrze prowadzonym SzajBajkiem, pozostałe „poważne” polskie kanały to Rowerowe Porady (filmowy odłam numeru 1 z pierwszej tabeli) i Dobrerowery.pl. Ten ostatni to wbrew pozorom nie jest tylko vlog sklepowy. Wprawdzie największą popularnością cieszą się na nim potwornie rozciągnięte filmy z recenzjami rowerów (na rowerach się w nich nie jeździ, więc znienawidzone przeze mnie słowo „recenzja” pasuje tu jak ulał), ale jak pogrzebać głębiej, można też znaleźć ciekawe treści.
- Halo, Policja? Proszę przyjechać do internetu. Ktoś mi ukradł czas. Odnośnie tego rozciągnięcia, to myślałem, że treści u mnie na blogu są długie. Ale to, co się dzieje na niektórych kanałach, przebija nawet wizytę w polskim urzędzie puszczoną w slow-motion. Standardem są ponad 10-minutowe filmy, w których całą treść dałoby się przekazać w 90 sekund, gdyby tylko autor zastanowił się nad tym, co chce powiedzieć…
- Podobnie jak w przypadku Facebooka, są jednak wyjątki: np. kanał Dirt It More, który polecałem już przy okazji Share Week. Perełką (niestety jeszcze nieodkrytą) jest też kanał ENDUROFINA – zdecydowanie najlepszy, jeśli chodzi o tematykę enduro. Polecam tego youtubowicza!
Na koniec powtórzę prośbę ze wstępu – jeśli kogoś pominąłem, daj mi proszę znać w komentarzu! Zależy mi na tym, żeby zestawienie było kompletne i obiektywne (pierwsza aktualizacja została już wprowadzona).
PS. Za cenne uwagi przy przygotowywaniu zestawienia dziękuję Markowi Tyńcowi z Xouted.com, który podobny raport opublikował w zeszłym roku.
I jeszcze jedna uwaga końcowa: pamiętajcie, że trwa druga faza głosowania w plebiscycie Enduro Award 2018, w którym to nominowaliście mnie do finałowej trójki, za co ogromnie Wam dziękuję! :)
Zobacz też (luźno) powiązane artykuły:
skoro jestem pierwszy to tylko napisze ze swietny ten twoj caly blog. wiele ciekawych rzeczy stad wyciagnelem. tak trzymaj. pozdro
Dziękuję! :)
Wysokie miejsce rowerowych porad bardzo smuci, jako że facet ma bardzo niską wiedzę, często przekazuje po prostu bzdury, a niestety nie przyjmuje do wiadomości krytyki, bo on wie najlepiej. Koronnym przykładem są jego zestawienia rowerów do xx zł, w których królują rowery na badziewnych ramach i kołach, producentów marketowo-aliexpressowych, o losowej geometrii, aby jak najwyższy osprzęt w danej cenie.
Tak jak pisałem, moim zdaniem też nie są to zbyt głębokie treści. Ale myślę, że bardzo trafnie dobrane do „targetu”, czyli masowego rowerzysty rekreacyjno-miejskiego, który nie chce zbyt głęboko wnikać w techniczne szczegóły. Zresztą statystyki tylko potwierdzają, że jest bardzo duże zapotrzebowanie na taką treść.
Cześć teraw,
smuci mnie ten Twój niezbyt merytoryczny komentarz. Fala zarzutów, bez żadnych argumentów. I to jeszcze bez podpisania się z imienia i nazwiska, z czym jak widzisz, ja nie mam problemu.
Nigdy nie mówiłem, że mam dużą wiedzę na temat rowerów. Wiem może 20% tego co chciałbym wiedzieć, i cały czas czegoś nowego się uczę. A wszelką merytoryczną i rzeczową, a nie złośliwą krytykę, zawsze wysłuchuję.
Pozdrawiam i więcej uśmiechu życzę!
Teraw, kim ty jesteś że serwujesz takie oceny?
Mi przypadł do gustu kanał na YT „Endurofina” autorstwa Mr. Kura. Może jest to typowy vlog „tam byłem”, ale kręcony w najlepszym wydaniu. Każdy odcinek to ogromna dawka motywacji do ruszenia na rower.
Zdecydowanie tak! To jest tak dobre, że aż podlinkuję ;)
https://www.youtube.com/channel/UCxmZloLuyRd3Y6Izvn_f1pQ
…tyle że jak widać, jakość nie przekłada się na popularność :(
Subskrypcja zrobiona. Dzięki.
Dzięki za dobre słowo :) Dzięki za podlinkowanie :)
Mam nadzieję, że coś się ruszy w subskrypcjach, bo 200 osób to jakaś grubsza lipa przy takiej jakości treści :/
Ja już dałem zasłużonego suba, jak tylko zobaczyłem jeden z odcinków. Dobra robota, a gdyby nie Michał, to nie wiem kiedy bym trafił na Twój kanał :)
Niestety trudno przebić się początkowym twórcom przez algorytm YT. Dlatego dzięki wielkie za każdego subscribe i łapkę pod filmem, algorytm na to patrzy :)
Dzięki za miłe słowa i chylę czoła za zebranie całego rowerowego internetu do tej pigułki ;)
Dzięki za wymienienie w zestawieniu. Przykro mi, że straciłeś swój cenny czas na oglądanie mojego kanału – na szczęście już wiesz gdzie nie błądzić :)
Hehe, źle to odebrałeś :) Zdecydowanie nie jest to „strata czasu”, bo poziom jednak wyraźnie wyższy od youtubowej średniej. Ale mnie nie wciąga forma vlogowo-helmetowa…
Piotr, masz olbrzymi potencjał. Musisz się tylko bardziej się otworzyć. Ludzie chcą wiedzieć kim Ty jesteś. Samymi filmikami z jazd, bardzo fajnymi zresztą, nie zbudujesz zasięgów. Trzeba dać trochę lifestylu, pokazać że jesteś człowiekiem, a nie tylko atletą. Ludzie muszą znaleźć z Tobą jakąś wspólną płaszczyznę.
Fajne byłyby np. filmiki jak trenujesz. Gdybyś pokazał swoje słabości, jak z nimi walczysz, jak zmierzasz do celu. Pogadał coś do kamery. Może spotkał się z fanami. Może pokazywał filmiki z treningów. W tym z podopiecznymi. Filmiki z podróży, z miejscówek, a nie z samej jazdy.
Powodzenia!
Tylko uważaj – bo jak przekroczysz pewien próg subów to zostaniesz z automatu uznany za lansera. A jak nie daj boże dostaniesz coś do testów, to od razu awansujesz na sprzedajnego lansera. Jak pewien vloger na D :-)
Błagam.. tylko nie to. nie chce lifestylow, chce rowery !!!
Biorąc pod uwagę masowy profil pierwszej piątki versus wysokospecjalistyczny przekaz 1Enduro wygląda, że operujesz w górnych rejestrach :D
Mega zestawienie, choć jest pare braków.
https://www.youtube.com/user/KwaterPL – 61500 widzów ;)
Dzięki, dodane! Mówiłem, że słabo ogarniam YT ;)
Gdzie Bike Team Jasło? ;/
Dzięki, już jest :)
Gratulacje Michał tak wysokiej pozycji w całej kategorii rowery. Natomiast w podkategorii MTB, przynajmniej w mojej ocenie, deklasujesz cała stawkę jakością kontentu, podawanego w dodatku w bardzo przyjemniej i zachęcającej do konsumpcji formie
W polandii robienie kariery na śmierci brata jest dość popularne. Nawet w polityce…
Panie a gdzie kanał YT ZielonyF16 ? Jeden z lepiej prowadzonych kanałów o treningu i wyścigach MTB. Polecam sprawdzić ;-)
Dzięki za sugestię! Faktycznie spoko, ale nawet po powiększeniu listy do 25 pozycji, nie załapał się na nią… Najwyraźniej na YT jakość rzadko idzie w parze z popularnością :(
Chłopak robi kawał fajnej roboty. Mało się lansuje. Mało chwytliwa nazwa ale z miesiąca na miesiąc coraz lepsze statystyki. Ma dobrą jakość, treści podparte literaturą, fajny montarz. W końcu jak jego kanał „wystrzeli” to będzie w czołówce.
Z mojej perspektywy szkoda, że poszedł w format idealnie wpisujący się w mój komentarz jutubowy numer 5 :P Niestety nie miałem cierpliwości, żeby obejrzeć chociaż jeden film w całości :(
Cześć, dzięki piękne za uwzględnienie w zestawieniu. Pozdrawiam, bezpiecznej jazdy :)
Wystarczy przeklinać jak napity menel pod monopolowym i zaraz gimby się zlatują.
Nowy trend na youtubie Pato-bikerzy
Rzuć proszę przykładem. Chcę poznać historię i wartości tej subkultury :)
Polecam kanał godziek Brothers, świetnie się ogląda, chłopaki mają dużo skilla i materiały są świetnie zamontowane
Nooo, to już jest jakość światowa, adekwatna do poziomu riderów :)
Zajmuje się sprzedażą reklam i lokowaniem produktów. Co prawda w branży lifestyle dla kobiet. Ale ze względu na zainteresowania rowerem lubię przyglądać się branży rowerowej. Sam nawet zrobiłem kiedyś podobne zestawienie do Twojego.
Tutaj trzeba rozróżnić dwie rzeczy. Zasięg od jakości. Liczymy jaka jest wartość Czytelnika/Widza.
Dlatego żadna firma nawet nie myśli by współpracować z Norbim czy Petardą. Ale już np. Dartmoor podjął współpracę z Kamilem Kobędzowskim. Myślę, że fajny potencjał ma też Piotr Bielak. Kilku innych młodych youtuberów też się rozwija i może da radę z nimi współpracować w przyszłości.
Nie umiem za to ocenić SzajBajk, tym bardziej że prowadzi dwa kanały, w tym angielskojęzyczny. Wydaje mi się, że może być dość atrakcyjny dla reklamodawców.
Co do blogów to w mojej opinii 1enduro ma największą wartość na rynku. Ma mniejszy zasięg niż roweroweporady, ale tutaj jest zupełnie inny Czytelnik. Mówiąc wprost, ten z najbardziej grubym portfelem. Takich reklamodawcy lubią. Bez zupełnego słodzenia myślę, że masz duży potencjał do rozwoju. Jednak bez kanału na YT będzie Ci ciężko wejść na poziom wyżej. Treści video po prostu sprzedają się dużo lepiej, ludzie coraz mniej czytają.
Powodzenia i trzymam kciuki!
p.s. mega przykro patrzeć gdy tacy Godzkowie, którzy mają najwyższą jakość video (brawo Flair Motion), mają 10 krotnie mniejszy zasięgu niż Stunt patole.
Dzięki za komentarz! Mam wrażenie, że jednak branża rowerowa ciągle rządzi się innymi prawami i dla większości (nie wszystkich!) marek liczba odsłon ciągle króluje :( O ile w ogóle biorą pod uwagę inną formę promocji, niż reklama w drukowanym czasopiśmie, ew. banner na portalu.
Zgadzam się w pełni z powyższym komentarzem. Widać, że zna się Pan na swoim rzemiośle. Pozdrawiam
Jeszcze taka myśl. W zestawieniu nie ma Yellowbox. Gość jest fenomenem polskiego YT. Ponad 340.000 subskrypcji i nawet nie umie jeździć na rowerze :)
Ale jest systematyczny, całkiem przyzwoicie nagrywa. Jego kanał doskonale pokazuje, jakiej treści oczekują widzowie. Na świecie zresztą jest podobnie.
p.s. to że nie umie jeździć jeszcze lepiej dla niego, bo widzowi łatwiej się z nim identyfikować.
No właśnie przy poszukiwaniach, YT podpowiadał mi go na każdym roku, ale na pierwszy rzut oka nie jest to dla mnie „kanał rowerowy”. A nie mam cierpliwości, żeby bardziej się w to zagłębić (dobór słów nieprzypadkowy) ;)
Potrzebna więc Twoja pomoc: czy Yellowbox zasługuje na miejsce w rankingu „mediów rowerowych”…?
Yellowbox to zdecydowanie nie ta liga. Zbił dziesiątki tysięcy subów po medialnie nośnej akcji (był w jednej z TV śniadaniowych), kiedy to policja zrewidowała go w dość kontrowersyjnym stylu. Cyfry na kanale to nie wszystko.
He He…. wsadziłeś kij w mrowisko tym wpisem ;-) Może nawet narobiłeś sobie wrogów… Ale spokojnie – nie przestawaj i dalej rób to co robisz! Merytorycznie , szczegółowo , fachowo i z dużą dawką humoru! A to wszystko okraszone zajebistymi zdjęciami ! Dobra robota Michał !
Dzięki!
Jako autor bloga, bardzo (!) szanuję każdego, komu chce się tworzyć cokolwiek własnego (a jak jest to związane z rowerami, to już w ogóle). Ale też nie ma co się przesadnie głaskać po główkach i stać w miejscu – mam nadzieję, że krytyczne fragmenty artykułu są merytoryczno-konstruktywne i wrogów mi nie narobią (może poza stunterami) ;)
Dziękuję bardzo za uwzględnienie mnie na liście – bardzo to doceniam i aż ciepło się robi na sercu, że mogę pojawić się wśród profesjonalistów jednocześnie nim nie będąc :)
Hejho!
Szkoda, że 10k subów to jest granica bo poniżej jej znam kilka bardzo dobrych vlogów, które zawartością wygrywają z tymi z czołówki ;) Że nie wspomnę o Gustavie ultracykliście, Człowieku Szpinaku, Vegereggae, Bartku Siedlarskim czy fenomenie ostatnich miesięcy: Szakalu Psychocykliście ;)
Z większych vlogów jest jeszcze BikeTest ale jest podobnie rakowy jak reszta młodych bluzgających i skaczących na rowerach.
Od długiego czasu robię podobne zestawienie vlogerów i aktualizuje je, co jakiś czas, wraz z rozpisaniem, ile subów przyrosło (co i o czymś mówi, np. o tym, że kanał United Cyclists umiera ;)).
Pozdrawiam serdecznie
Yarpenn
Kraina Yarpenna VLOG (też rowerowy, ale ze Szwajcarii, więc chyba nie pasuje ;))
Zgadza się – te liczby nie mają nic wspólnego z jakością materiałów. Zastanawiam się, czy nie rozwinąć listy też do 50 pozycji (czyli prawie wszystkich, bo w tabelce mam 56 kanałów). Co o tym myślisz?
Szczerze mówiąc jak już robić listę to czemu nie wszystkich, którzy mają sens? Wtedy lista kompletna, każdy może sobie wybierać, a Ty masz poczucie tego, że zrobiłeś coś naprawdę dużego :) Co prawda prawie powielisz moją listę, ale moja nie jest aż tak pełna ;) Brakuje mi chociażby prawie wszystkich, co skaczą i teleportują się na rowerach ;)
KapPe
Trochę szkoda że na YT takie kanały jak petarda czy nobi urban dh są mniej popularne od wg. mnie wartościowych, SzajBajk czy Dirt It More, od nich (na YT) najwięcej się nauczyłem…
bardziej popularne*
Brakuje kanału szakal psycho cyclist. Największy rowerowy ekstremista na rowerowym yt. Nieziemsko hejtowany, ale to jedyny taki content w polsce a za granicą takie kanały mają się dobrze.
https://www.youtube.com/channel/UC5PJyhn6Rf1nsdg1VijgUtg
Brakuje, bo o obecności na liście decydują cyferki – to nie jest kompletna lista wszystkich kanałów. Choć zastanawiam się, czy jednak coś takiego by się nie przydało…
Aż zajrzałem. Ten „ekstremista” to praktycznie to samo co ta gimbaza od „stuntu” tylko w wersji „hipstersko-szosowej”.
Zapomniałeś o Dominiku, a chłop jak najbardziej zasługuje na miejsce w rankingu https://www.youtube.com/user/onthebikedotcom
E: ślepy jestem, sorki XD
Te kanały na yt: ale rak :O Muszę pojechać na rower w ramach rehabilitacj
Musze przyznac, ze całkiem ciekawe zestawienie zrobiłeś – jedno z najlepszych jakie pamiętam. Do tej pory robił to Xouted ale teraz ty przejąłeś pałęczkę ;-)
Sporo blogów rowerowych obserwuje i czytam ale niestety nie zawsze robie to regularnie z braku czasu i innych spraw o wyższym priorytecie. Natomiast dziwi mnie wysoka pozycja trasymasy.pl, które jest – w mojej ocenie – słupem ogłoszeniowym, blogiem podyktowanym pod kątem SEO. OWszem można znaleźć ciekawe rzeczy ale nic szczególnego..
Mamba na rowerze 28 miejsce w czytalności? WTF? Niżej niż Wojsko Polskie w tabelach skali światowej!
Dla mnie najlepszy kanał to Dirt In More i słynne powitanie „Witajcie rowerowe świry!”. Tutaj człowiek czeka na odcinek i w ciemno daje łapkę w górę. Co do zestawienia dwóch pierwszych miejsc to…. no cóż równie dobrze mogę oglądać jak ktoś wrzuca jajecznicę na Insta.
Jest dużo fajnych kanałów ale ciężko znaleźć bo algorytm rzuca na popularnością.
Twój blog to inny świat, tu się wchodzi zaczerpnąć wiedzy a nie poczytać co tam słychać :)
Pozdro Poznań :D
Fajna analiza. Świetne jest jak rozwija nam się branża. Jest dużo inspiracji (Kraja, the Godzieks, Endurofina), mega dużo fajnej wiedzy i skilla (Dirt it more, 1enduro, Piotr Bielak) ale też musi coś być dla „cywilów”.
Nie lubię Rowerowych Porad osobiście, ale szanuję dorobek i próbę zmierzenia się podstawowymi tematemi. To też jest potrzebne. Podobnie z Roweroweporady. Trochę ta formuła mi się przejadła, chociaż Janek ma fajną gadkę i potencjał storytellera.
Nie cierpię Szaja. Chyba nie kupuję jego jarmarcznej estetyki, jego poczucia humoru oraz konieczności pompowania kolejnego kontentu, czasem mam wrażenie za wszelką cenę.
Ale dla mnie nr jeden na świecie jest Seth’s Bike Hacks i z tym zawsze porównuję to co oglądam. A Seth jest mistrzem bycia blisko odbiorcy.
Mimo wszystko jednak wszyscy ci ludzie robią dużo roboty i są w zasadzie przedsiębiorcami, to duże ryzyko jakie na siebie biorą.
GMBN też są zajefajni chociaż czasami trochę odgrzewane kotlety, ale wiedzą merytoryczna i doświadczenie prowadzących jest na najwyższym poziomie. Seth jest znowu takim kumplem z podwórka – bardzo blisko widzów mimo bardzo wysokich wyświetleń!
Nobi stunter #piątek zrobiony.
Chętnie bym przeczytał książkę o której Wspominasz. Może uchylisz rąbka tajemnicy jeśli nie zamierzasz nic wydać w najbliższym czasie? Bo na razie to widzę głupkowate teksty pod tytułem „Kto ma wiedzieć ten wie”. Rozsądny człowiek wie z czego utrzymują się Youtuberzy. I nie dziwi się szczególnie, że część materiałów jest przebieżką przez katalogi producentów sprzętu. Z czegoś po prostu trzeba żyć. Poruszyłeś kwestię „pieniążków”. Masz jakieś dane co do tego ile Szajbajk zarabia? Chętnie się dowiem ile trzeba zarabiać, żeby być zagrożonym „zlasowaniem mózgu”. Przy okazji gratuluję odwagi – mam nadzieję, ze twarzą w twarz też byłbyś w stanie przekazać komuś, że lansuje się na śmierci bliskiej osoby.
A może by tak podobny wpis o sklepach online z rowerami oraz akcesoriami rowerowymi? Ostatnio robiłam zakupy w niewielkim sklepiku https://dmbike.pl/, który póki co mogę polecić. Czasem warto poszukać mniejsze sklepy, nie-sieciówki.
Pozdrawiam!
[…] Polskie media rowerowe – ranking 2018 : 1Enduro […]
A jak zaklasyfikować blogi, które są częścią marki rowerowej? Nasz blog ma ponad 10k miesięcznie UU…
https://antymateria.com/blog/
Brałem pod uwagę tylko blogi działające pod własną domeną, czyli media skupiona na byciu mediami ;) Głównie ze względów praktycznych: nie da się wyodrębnić ruchu generowanego przez sam blog korzystając tylko z ogólnodostępnych narzędzi.