Chcesz spędzić pierwszy w życiu rowerowy urlop w Alpach, ale nie wiesz, jak się za to zabrać? Bikepark Saalbach Hinterglemm jest do tego idealną miejscówką: w miarę blisko, tanio i przystępnie dla osób na każdym poziomie zaawansowania. W dodatku zaplanowanie i zorganizowanie pobytu jest tu banalnie proste. Ale i tak przygotowałem dla Ciebie ten przewodnik – mam nadzieję, że dzięki niemu nie będziesz się zbyt długo zastanawiać nad wyjazdem do Austrii!
Lokalizacja i dojazd
Jak sama nazwa wskazuje, Saalbach-Hinterglemm składa się z dwóch miejscowości: Saalbach (bardziej na wschód) i Hinterglemm (nieco wyżej, wgłąb doliny). Oddalone od siebie o ok. 3 km, można traktować jako całość – przejazd rowerem zajmuje chwilę, zwłaszcza z Hinterglemm do Saalbach (z górki).
Dojazd z południa Polski trwa ok. 8-9 godzin, więc jest to jedna z najbliższych alpejskich miejscówek – nadaje się nie tylko na 2-tygodniowy urlop, ale też na długi weekend.
Trasa przebiega przez:
- Czechy (chyba, że startujesz z zachodniej Polski) – winieta 10-dniowa: 310 CZK (ok. 51 zł);
- Niemcy (krótki odcinek) – bez opłat;
- Austrię (szok!) – winieta 10-dniowa: 8,90 EUR (ok. 38 zł).
Wyciągi / Joker Card
Co ważne, wszystkie trasy są dostępne z czterech wyciągów – przemieszczanie się pomiędzy nimi jest szybkie i wygodne, dzięki czemu samochód przez cały pobyt zostaje na parkingu (w przeciwieństwie do np. Finale Ligure, gdzie bez zaprzyjaźnionego busa ani rusz).
Wszystkie wyciągi to duże gondole, w których rower zabiera się do środka, więc bikeparkowi nowicjusze nie muszą się stresować wieszaniem roweru na hakach. Wada: w deszczowe dni po każdym zjeździe trzeba opłukać rower.
A teraz najlepsza informacja: wszystkie wyciągi są za darmo!
No dobra, bardziej „gratis do noclegu”, niż „za darmo”. Szukając apartamentu, koniecznie wybierz taki oferujący JOKER CARD, czyli:
- karnet na wyciągi w Saalbach-Hinterglemm;
- 1 wjazd dziennie w Bikepark Leogang;
- darmowy wstęp do obiektów sportowych, jak otwarty aquapark (najczęściej wykorzystywany), korty tenisowe, minigolf;
- zniżki na inne atrakcje, np. paragliding, gokarty, quady, park linowy, tor saneczkowy i mnóstwo innych.
Pełny przewodnik z listą atrakcji znajdziesz na oficjalnej stronie JOKER CARD.
Trasy
Przejdźmy do rzeczy: na jakich trasach pojeździsz w Saalbach-Hinterglemm?
Milka Line
Wyciąg: Saalbach – Kohlmaisgipfelbahn (do środkowej stacji)
Trudność: łatwa
Łatwy flow-trail z łagodnymi bandami. Teoretycznie przeznaczony dla dzieciaków i początkujących, ale tarki przed zakrętami w połączeniu z sypką nawierzchnią zaskoczyły niejednego wyjadacza. Jest też kilka łagodnych hopek i pięknie wyprofilowanych band. To taki trochę Twister – poradzi sobie każdy, a trudność i frajda z jazdy rosną wraz z prędkością. Idealna trasa na rozgrzewkę pierwszego dnia po przyjeździe.
Nazwę zawdzięcza nie tylko oficjalnemu sponsorowi, ale też pasącym się wzdłuż trasy krowom, pozostawiającym charakterystyczny, mocno nieczekoladowy zapach…
Panoramatrail
Wyciąg: Saalbach – Kohlmaisgipfelbahn (z samego szczytu)
Trudność: bardzo łatwa
Jadąc na Milkę (która zaczyna się przy pośredniej stacji kolejki), możesz też wjechać wyciągiem na sam szczyt i wrócić trasą widokową. Jest to prosta ścieżka z elementami naturalnymi i dużą ilością szutru, przechodząca przy środkowej stacji wyciągu w Milkę.
Szału ni ma, ale widoki ze szczytu są warte „zmarnowania” kilkudziesięciu minut. Najlepiej jednak zaliczyć Panoramatrail przy okazji powrotu z Leogang (o tym za chwilę).
Blue Line
Wyciąg: Hinterglemm – Reiterkogelbahn
Trudność: łatwa
Druga po Milka Line trasa „na początek”. Moim zdaniem najsłabsza trasa – sporo długich prostych z łatwymi hopkami, kilka dziwnych mostków, parę zaskakujących miejsc. Niemniej jednak jest to niezła rozgrzewka przed dużo ciekawszym (i startującym z tego samego wyciągu) Pro Line.
Pro Line / Evil Eye Trail
Wyciąg: Hinterglemm – Reiterkogelbahn
Trudność: średnia (wariant Evil Eye – bardzo wysoka)
Trasa freeride, pełna mniejszych i większych hop, dropów, band i wallride’ów. Jest też parę krótkich sekcji technicznych z korzeniami i dwa łatwe rockgardeny. Większość elementów ma różne warianty przejazdu, które można dobrać do swoich umiejętności – wbrew nazwie, trasa jest bardzo przystępna, a dużo zależy od prędkości i chęci do lotów. Jeśli należysz do riderów przyspawanych do ziemi – możesz być lekko rozczarowany. Albo… możesz się przełamać i zacząć w końcu skakać ;)
Do nauki z całą pewnością nie nadaje się odbijająca od Pro Line odnoga Evil Eye – wysoka sekcja typu northshore, z dropami sięgającymi kilku metrów. Tylko dla prosów!
Z-Line
Wyciąg: Hinterglemm – Zwölferkogelbahn
Trudność: średnia
Typowo bikeparkowa trasa z gatunku „rollercoaster”. Szeroka i niezbyt wymagająca, z długimi bandami, dobrze wyprofilowanymi hopkami i dwoma dużymi wallride’ami. Jest też parę odcinków poprowadzonych w lesie i szeroki mostek zakończony prostym dropem. Taki „freeride dla ludu”.
Ciekawostka: za pomocą (darmowego) automatu, można sobie cyknąć fotkę na ostatnim wallride.
Hacklberg Trail
Wyciąg: Saalbach – Schattberg X-press (+ kawałek podjazdu)
Trudność: łatwa/średnia
Najbardziej kultowa trasa w Saalbach i moja ulubiona! Około 10 km zjazdu widokowym, częsciowo naturalnym singletrackiem z ponad tysiącem metrów deniwelacji. Innymi słowy: kilkadziesiąt minut ciągłego zjazdu po krętych, alpejskich ścieżkach. Polecam szczególnie na zakończenie dnia, już po zamknięciu wyciągów (16:15-16:30)!
Hacklberg Trail przechodzi pod koniec w trasę Buchegg Trail.
Bergstadl Trail
Wyciąg: Saalbach – Schattberg X-press (+ kawałek podjazdu)
Trudność: wysoka
Jeśli masz ochotę na naturalne singletracki, ale o dużo większym nachyleniu i poziomie trudności, z górnego odcinka Hacklberga odbij na Bergstadl Trail. To prawdziwy alpejski szlak bez żadnej taryfy ulgowej w postaci sztucznych ułatwień. Sporo technicznych sekcji, usianych skałami (w górnej części) i korzeniami (niżej), wymaga konkretnych umiejętności, ale zapada w pamięć! Większość endurowców uważa Bergstadl za najlepszą trasę w Saalbach. Jest też zdecydowanie najtrudniejszą!
Pod koniec Bergstadl – podobnie jak Hacklberg – przechodzi w zjeżdżający do Hinterglemm Buchegg Trail.
Buchegg Trail
Wyciąg: Saalbach – Schattberg X-press (ciąg dalszy Hacklberg/Bergstadl)
Trudność: łatwa/średnia
Jest to wspólne zakończenie dla tras Hacklberg i Bergstadl. Jst to typowy flow-trail z kilkoma hopkami i wysokimi bandami. Zjeżdża do Hinterglemm, skąd można wrócić do Saalbach asfaltem, lub kontynuować jazdę na trasach Z-Line, Blue Line i Pro Line.
X-Line
Wyciąg: Saalbach – Schattberg X-press
Trudność: wysoka
Druga pod względem trudności linia w Saalbach. Bardzo długi zjazd z pogranicza DH (strome zakręty poprzeplatane korzeniami i uskokami) i FR (dropy i kładki typu northshore w dolnej części). Nie jest bardziej wymagająca od polskich tras zjazdowych, więc jeśli dobrze radzisz sobie na „pucharówkach” na Stożku czy Żarze, zjedziesz i tutaj. Trasa jest dość bezpieczna, więc warto się sprawdzić, ale do dobrej zabawy wskazane są solidne umiejętności.
Bikepark Leogang
Wyciąg: Saalbach – Kohlmaisgipfelbahn (z samego szczytu)
Trudność: średnia/wysoka
Trasy w Leogang to taki „bonus level”. W ramach JOKER CARD możesz raz dziennie skorzystać z tamtejszego wyciągu, żeby zasmakować typowego, zatłoczonego bikeparku. Na miejsce dotrzesz na rowerze – najpierw na szczyt wyciągiem Kohlmaisgipfelbahn (to ten przy Milce), a następnie widokowymi szlakami Wurzel Trail (lekki podjazd i mnóstwo korzeni) i Asitz Trail (gładko i widokowo), które doprowadzą Cię do górnej stacji kolejki w Leogang.
Klasyczny wariant zjazdu to Hangman I do środkowej stacji wyciągu. Następnie do wyboru: ciąg dalszy Hangmana lub dla ambitnych: Speedster, czyli trasa Pucharu Świata DH. Warto zobaczyć ją na własne oczy! Alternatywą dla Speedstera jest Flying Ganster, czyli sztuczny zjazd typu A-line, z bandami, rollerami i hopami. Jeśli to Twoje klimaty, koniecznie zobacz też stosunkowo nową trasę Hot Shots – fired by GoPro.
Opis wszystkich tras znajdziesz na stronie bikeparku.
Po zjechaniu na dół, możesz spróbować swoich sił na flybagu i zaliczyć obowiązkową fotkę na drewnianym dropie. Potem pozostaje powrót wyciągiem na górę i jeśli nie chcesz kupować kolejnego wjazdu (17 EUR), powrót do Saalbach tą samą trasą.
„BIG-5” Bike Challenge
Wyciąg: wszystkie :)
5 wyciągów, 5 szczytów i 5000 metrów deniwelacji w ciągu jednego dnia. Wyzwanie polega na zaliczeniu wszystkich czterech wyciągów w Saalbach-Hinterglemm ORAZ Leogang. Po drodze znajdziesz fotobudki uwieczniające kolejne etapy wyprawy. Żeby je uruchomić, trzeba jednak poprosić w kasie wyciągu o tzw. KeyCard (kaucja 2 EUR).
Kolejność wyciągów i wybór tras jest dowolny, ale większość osób zaczyna od najtrudniejszych elementów, na koniec zostawiając sobie same zjazdy:
- Z samego rana wyciąg Kohlmaisgipfelbahn i najbardziej wymagająca technicznie i (trochę) kondycyjnie wycieczka do Leogang;
- Powrót do Saalbach trasą Panoramatrail i Milka Line.
- Wjazd wyciągiem Schattberg X-press i zjazd Hacklbergiem (łatwiej) lub Bergstadl Trail (trudniej). W obu przypadkach,
- Końcówka do Hinterglemm trasą Buchegg Trail, skąd rzut beretem jest na…
- …wjazd i zjazd Z-line (wyciąg Zwölferkogelbahn).
- Na zakończenie wyciąg Reiterkogelbahn i – zależnie od sił i chęci – Blue lub Pro Line.
- Powrót asfaltową ścieżką rowerową (lekko z górki) do startu w Saalbach.
Wyzwanie wymaga nieco pośpiechu, więc najlepiej podejmować się go w małej grupie i… nie zaspać na pierwszą kolejkę na szczyt (wszystkie wyciągi startują o 9:00)!
Inne wycieczki enduro
Saalbach Hinterglemm to przede wszystkim bikepark. Jeśli jednak będziesz potrzebował szlakowej odmiany od rozjeżdżonych tras pod wyciągami, a Hacklberga i Bergstadl zaliczyłeś już po szesnaście razy, możesz wybrać się na jedną z rund opisanych na oficjalnej stronie.
Poziom trudności
Saalbach Hinterglemm oferuje trasy dla każdego – od miłośników Twistera, po zawodowych freeriderów. Warto jednak podejść do sprawy na spokojnie i zamiast porywać się od razu na X-Line’a, zacząć od tych najłatwiejszych.
Zalecana kolejność pokonywania tras, od najłatwiejszej do najtrudniejszej:
- Milka Line
- Blue Line
- Hacklberg Trail
- Z-Line
- Pro Line
- X-Line
- Bergstadl Trail
Jazda nie jest wymagająca kondycyjnie – podjazdy/wypychy zalicza się tylko jadąc na trasy Hacklberg i Bergstadl, oraz na dojazdówce grzbietami gór do Leogang. Oczywiście nie oznacza to, że po całym dniu jazdy będziesz wypoczęty – ciągłe zjazdy dają w kość bardziej, niż niejedna wycieczka! Jednak ze względu na układ tras i wyciągów, dzień można zakończyć w zasadzie w dowolnym momencie.
Jaki rower?
Trasy teoretycznie nie są wybitnie trudne, ale jeżdżąc trzeci, czy czwarty dzień z rzędu, docenisz każdy milimetr zawieszenia. Oczywiście bez przesady: pełnoprawna zjazdówka przyda się głównie na X-Line i w Leogang, zaś na pozostałych trasach full enduro będzie w zupełności wystarczający.
Oczywiście nie ma przeszkód, żeby wybrać się do Saalbach na ścieżkowcu czy hardtailu – zabawa będzie równie dobra, ale dużo bardziej męcząca, a przez to bardziej niebezpieczna. W dużym stopniu odpowiadają za to tarki (krótkie następujące po sobie nierówności, powstające od ostrego hamowania przed zakrętem), które są nieodłącznym elementem każdego bikeparku…
Podstawą są więc dobre bezdętkowe opony i zrobienie przed wyjazdem podstawowego przeglądu zawieszenia. Podczas tygodnia w Saalbach, dostanie ono solidnie w dupę!
Rzeczy, które nie mają większego znaczenia: sztyca regulowana (podjazdów jest jak na lekarstwo), rodzaj pedałów (brak miejsc premiujących platformy czy SPD).
Co jeszcze zabrać?
Niezależnie od sprzętu i umiejętności, warto zaopatrzyć się w kask fullface i komplet ochraniaczy, ze zbroją włącznie – spędzając całe dnie na zjazdach, progres umiejętności (i osiąganych prędkości) będzie niebezpiecznie szybki… Szkoda, żeby drobny błąd popsuł Ci alpejski urlop! Warto też pamiętać o goglach.
Ze względu na ilość metrów pokonywanych w pionie, obowiązkowo spakuj zapasowe klocki hamulcowe i ewentualnie awaryjną oponę. Plus oczywiście standardowy zestaw konserwacyjno-naprawczy.
Podstawowe części można też kupić w miejscowych sklepach, ale zarówno ceny, jak i zaopatrzenie, nie są zbyt szałowe… Powiedzmy, że dużo łatwiej znaleźć tutaj pełną rozmiarówkę POC-a, niż osobę potrafiącą naprawić cieknący hamulec.
Z mniej oczywistych rzeczy, zabierz ze sobą… kąpielówki. W ramach regeneracji, warto skorzystać z darmowego wstępu do aquaparku (czynny do 19:00).
Wyżywienie
Z domu warto też zabrać trochę własnego jedzenia. Ceny w lokalnych restauracjach i górskich chatkach raczej nie zachęcają:
- pizza: 9-12 €
- spaghetti: 10-12 €
- sznycel z frytkami: 14-15 €
- burger: 13-15 €
- piwo: 4-5 €

Na miejscu są też oczywiście supermarkety, ale za większość produktów (np. makaron czy przydatne na trasie batony energetyczne) zapłacisz w nich 2x więcej, niż w Polsce. Niezbędne artykuły pierwszej potrzeby (piwo) to wydatek ok. 1,5 €.
Na jak długo jechać?
Jak widać powyżej, tras jest sporo, w dodatku są porozrzucane po całej dolinie (plus wycieczka do Leogang). Ale to tylko pozory – bez problemu objedziesz wszystko w dwa dni.
Czy to znaczy, że należy przyjechać tu na dwa dni? Absolutnie nie! O ile nie jesteś jakimś wielkim anty-fanem bikeparkowych tras, po tygodniu jazdy prawdopodobnie nadal będziesz czuł niedosyt.
Dłuższy wyjazd ma też tą zaletę, że można sobie zrobić przerwę na „kryzys dnia trzeciego”. Warto wtedy sięgnąć po ulotkę JOKER CARD-a i czwartego dnia wrócić do jazdy z jeszcze większą przyjemnością.
Noclegi
Jak już wspomniałem, obowiązkowo szukaj kwater oferujących JOKER CARD. Darmowy karnet powoduje, że januszowanie na spaniu (np. pole namiotowe) zupełnie się nie opłaca.
Ceny za 4-osobowy apartament zaczynają się od ok. 2000 zł za tydzień, czyli ok. 70 zł za osobę/noc. Oczywiście im większa grupa, tym budżet lepiej się spina.
Szukaj noclegów na: Saalbach.com / Google Maps / Booking.com / Airbnb / Trivago
Podsumowanie
Saalbach Hinterglemm to typowa miejscówka bikeparkowa – wprawdzie da się tu zaliczyć alpejskiego enduro-tripa, ale przytłaczająca większość odwiedzających przyjeżdża tu dla tras pod wyciągami. Zwłaszcza, że wyciągi są za darmo! W dodatku odległość od Polski powoduje, że jest to idealne miejsce na szybki wypad, maksymalnie wypełniony treścią. Jeśli jeszcze nie byłeś – gorąco polecam. Jeśli byłeś – jestem pewien, że planujesz tu wrócić!
Zobacz też inne pomysły na europejskie wypady:
Mega opis, gleba też zawodowa;)
Polecam Milka line 4 zjazdy 3 dętki dobra statystyka PS. Nigdy więcej hans dampf’ów do Bikeparków
O widzisz ja mama HD tylko Tubeles i od prawie 15 m-cy żadnej pany. W tym roku w Saalbach byłem już dwa razy plus lokalne bikeparki u mnie. Pzdr
Do kiedy czynny jest ten bikepark? Czy w połowie października jest sens tam jechać?
Reiterkogel: 20 May to 22 October 2017
Kohlmais: 3 June to 1 October 2017
Schattberg X-press: 15 to 18 June, 23 to 25 June & 30 June to 24 September 2017
Zwölferkogel: 30 June to 24 September 2017
https://www.saalbach.com/en/summer/gondolas
Tylko w połowie października musisz sprawdzac prognozę, bo spokojnie w górnych partiach moze być juz biało.
jakies centrum testowe / wypozyczalnia rowerów jest?
Są wypożyczalnie, oferujące od scieżkowców, poprzez rowery enduro, DH po e-bajki. Dzienny koszt wypożyczenia roweru około 70-90 EUR
Cześć. Gdzie finalnie wypożyczałeś rowery?
Świetna robota!
Brawo !!!
właśnie wróciłem z Leogangu- mega frajda. na moim yt capra zjechałem trase pucharu świata w dh- i tylko 1 gleba:)
Wbrew pozorom idealne miejsce na wyjazd z rodziną- na średniej stacji jest mnóstwo atrakcji dla dzieci oraz sztuczne jezioro- gdzy niebo jest czyste widoki rewelacja- podsumuję to wypowidzią żony: już skończyłeś jazdę? możesz jeszcze iść na godzinkę….:)
Jedyny minus to zgubiona nowiutka kamerka gopro hero 5…..jakby ktoś znalazł…
Super, że skorzystałeś z widżetów mapowych Trailforks (dzięki)!!
Rewelacyjny wpis. Tak właśnie wyobrażam sobie raj :)
Czy są w ogóle lepsze miejsca od tego?
I jeszcze trzy pytania:
– Gdzie najlepiej kupić winiety by nie stać w kolejkach?
– Czy Saalbach nadaje się dla Dzieci (11 lat)? Oczywiście wybrane łatwe trasy. Jeżeli radzą sobie w Świeradowie na czerwonych?
– Czy ktoś organizuje tam może jakieś grupowe wyjazdy? Chętnie bym dołączył gdyby moja Rodzina nie chciała jechać :)
Zdecydowanie są też lepsze miejscówki, ale Saalbach jest super na pierwszy taki wypad :)
Winiety – można kupić np. w oddziale PZMot przed wyjazdem, ale chyba prościej po prostu na jakiejś stacji benzynowej przy granicy.
Dzieci – na Milka Line na pewno pojeżdżą, na pozostałych trasach może być różnie… Trudno mi to ocenić, nie chciałbym zabić Twoich pociech ;)
Grupowe wyjazdy – np. Totalbikes: http://www.totalbikes.pl/obozy/saalbach/
Michał, Bardzo dziękuję. I czekam na wpisy o kolejny miejscówkach :)
Nadaje się idealnie dla 11 latka, w tym roku byliśmy już 2 raz z familią, 9 latem i 7 latka, wymiatali. Panorama, Milka a luzie, blue linę młody super, młoda dała radę. Ale weź pod uwagę, że moi od dawna jeźdzą, Bielsko, Kasina, Świeradów, Rychleby :-) W Saalbach trzeba tylko wiedzieć, że w czerwcu hulają tylko dwa wyciągi, ja się lekko zdziwiłem, że nie zrobię sobie X line…
Bardzo dobry przewodnik. Muszę pokazać kobicie, to może się skusi na baseny, kiedy ja pójdę jeździć ;)
Winiety na miejscu, tzn. Czeska w Czechach, Austriacka w Austrii. Na ostatniej stacji przed czeska granicą w Polsce można kupić, ale BARDZO się nie opłaca
Potwierdzam, super miejscówka zwłaszcza w w super doborowym towarzystwie. Duch puszczy Pozdrawia ….::-)
Mój osobisty ranking tras w Saalbach-Hinterglemm:
1. Hacklberg Trail
2. Hacklberg Trail
3. Hacklberg Trail ;)
10 km i 1000 metrów wysokości najlepszego alpejskiego flow, genialna mieszanka naturalnego szlaku i sztucznych atrakcji – hopek i zakrętów z bandami. Ekstaza. Tylko dlaczego akurat do tej trasy nie ma bezpośredniego dojazdu wyciągiem?
Świetny jest też Bergstadl. Najbardziej techniczny szlak w całej okolicy. Tylko żeby nie to cholerne podejście… To bym jeździł do upadłego na przemian Hacklberg i Bergstadl trail :)
PS. Winietka na Austrię kosztuje w tym roku 8,90 EUR
Moim zdaniem zapomniałeś o jednym z najważniejszych, mianowicie ubezpieczeniu od kosztów leczenia i ratownictwa za granicą. Śmigłowiec w Austrii może kosztować tyle co dobry samochód. A i wa razie jakiegoś urazu albo choroby trzeba się pofatygować aż do Zell am See do szpitala, tylko tam działa karta EKUZ. W Saalbach są prywatne przychodnie, które np. za badanie skręconej nogi wystawią 450€ rachunek, bywam w Saalbach dwa razy do roku.
Słuszna uwaga! Jakie ubezpieczenie polecasz, oczywiście poza wyrobieniem EKUZ?
http://pza.org.pl/ubezpieczenia/info
żadnych ograniczeń typu sporty ekstremalne itd
niestety nie obejmuje zawodów ale za te pieniądze nie znajdzie się nic lepszego
https://youtu.be/_2_nDekAyZY
A tu pytania padają, że Dust czy inny Primal da radę :P
W nowym roku sezon zaczyna się wcześniej. Chyba skoczę w ostatni tydzień czerwca
summer cable cars
Reiterkogel cable car: 10 May to 28 October 2018
Schönleiten cable car: 31 May to 7 October 2018
Schattberg X-press: 16 June to 30 September 2018
Zwölferkogel cable car: 7 to 10 June, 16 June to 30 September 2018
Na jakich stronach najlepiej szukać noclegów wraz z Joker Card?
Na tych podanych w artykule ;)
Hej Michał mam pytanie. Z tego co widzę powyżej wyciągi startują najwcześniej 10 maja. Jest tam sens uderzać z rowerami na majowy weekend (tydzień) ? Czy jeszcze wtedy trwa sezon narciarski i jest szlaban na rowery? Jak to wygląda ?
Jak wyciągi nie działają, to raczej słabo ;) O tej porze roku raczej jeszcze jest kupa śniegu.
We wrześniu 2017 zabrałem córkę 18l i ex-wife do Saalbach.Panie na HT 29′. Ja full 29 -100mm.Dodatkowo,kumpel na enduro 27,5. Nasze umiejętności jazdy pozwoliły bezpiecznie jeździć po 4 najłatwiejszych trasach z rankingu. Kumpel spokojnie przejechałby pewnie wszystko-odwiedził Leogang.Zabawa na maxa. Każdy zjazd z bananem na gębie i prędziutko do gondoli na następna górkę. Polecam
Mam pytanie co do Joker Card. Planujemy jechać tam we wrześniu ’18 i przykładowo jak jesteśmy tam poniedziałek, wtorek, a wymeldujemy się z hotelu np. w środę rano i chcemy jeszcze tego dnia jeździć to Joker Card jeszcze to obejmie czy w momencie jak wymeldujemy się z hotelu to musimy sobie osobno wykupić wjazdy na wyciągi?
Jak byłem ostatnio, Joker działał w dniu wymeldowania. Ale różnie słyszałem – najlpiej upewnić się przed rezerwacją noclegu.
A ja mam pytanie odnośnie Joker Card. Jadę z całą rodzina (4 osoby), ja i moja „kochanka” na stok a żona z dziećmi na basen. Czy dostaniemy tylko jedną kartę do pokoju czy na każdą osobę jest osobna karta?
Każda osoba dostaje oddzielne bonusy.
Dzięki za info. Jadę 6 sierpnia a już podniecony jak wiewiórka w składzie orzechów :D
Cześć Michał, jadę w lipcu do Saalbach. Co byś polecił na przód z Maxxis? Shorty czy może DHF będzie wystarczający?
DHF, Shorty tak średnio się nadaje na bikeparkowe trasy…
Dzięki. Niektórzy mówią, że na Finale Ligure Shorty jest w sam raz, nawet na tył :-)
Finale to nie bikeparkowe trasy ;)
Ma może ktoś adres stronki, z której można ściągnąć video z dolnej sekcji w Leogang (jest taka budka, do której przystawia się kartę i jej numer potem wklepuje się gdzieś w necie)?
Może tutaj? https://www.saalbach.com/en/snapshot
Przypomnij sobie, jak się ta atrakcja nazywała po ichniejszemu ;)
Wracamy właśnie z 10 dniowego pobytu w Hinterglemm. Być może zima była długa i obfita w śnieg, nie zwalnia to jednak z braku informacji na oficjalnych stronach o otwarciu dostępnych tras. Sezon zaczyna się w czerwcu. Wiadomo było o zamknięciu trasy Z-Line. O zamknięciu innych dowiedzieliśmy się pod wyciągiem albo analizując działające 2 maks 3 kolejki. I tak z tras opisanych przez Michała otwarte były Milka, Blueline, Proline i Buchegg w ostatnim dniu X-line, koniec. Reszta albo leży pod zaspami albo jest zdewastowana. Tyczy się to też w dużej mierze Leogang i dojazdu do niego, gdzie działają najtrudniejsze trasy, natomiast z samej góry zjedziesz tylko jedną – Hot shots. Wyrachowanie austriaków spowodowało, że prędko się tam nie wybierzemy znów, po prostu nie jest to ok, nawet biorąc pod uwagę Joker Card. Mimo wszystko podziękowania dla Michała za inspirację i opisówkę, bez niej byłoby ciężko.
Dzięki za info. Wiadomo czy planują jeszcze coś pootwierać? Wybieram się tam za 3tygodnie, na odwołanie wyjazdu już i tak za późno. Bardzo się tam idzie zanudzić przez 7 dni przy aktualnym stanie? Prognozy obecnie dosyć ciepłe, może śnieg jeszcze jednak odpuści przez ten miesiąc…
info z 19 czerwca: https://www.facebook.com/SaalbachHinterglemm/posts/10151078421024982
Cześć Michał, myślisz, że w Saalbach warto zostawić na przodzie oponę z miękciejszą mieszanką(MaxxGrip) czy szkoda jej nadmiernie zużywać na takich trasach bo i tak się raczej nie przyda i lepiej założyć coś twardszego? :)
A na jakie okazje oszczędzasz te opony, jeśli nie na wypad w Alpy? :)
Hmm, założyłem, że na bikeparkowe warunki MaxxGrip to trochę overkill ale w sumie… Tu mnie masz ;)
Siema :)
Postanowiliśmy ze znajomymi skorzystać z tego poradnika i bujnąć się do Saalbach w 2020. Nasze pytanie brzmi: Z jakim wyprzedzeniem warto rezerwować noclegi? Podejrzewam, że w miesiącach letnich, miasteczko jest dość mocno zapchane. Z góry dzięki za wskazówki, pzdr!
Nie mam dla Ciebie dokładnej odpowiedzi, ale baza noclegowa tych miejscowości jest przystosowana do sezonu zimowego, kiedy ilość ludzi jest znacznie większa – więc myślę, że jeśli nie jedziesz 10-osobową grupą, bez problemu znajdziesz coś na ostatnią chwilę.
Trzeba zrobić update – od 2020 koniec darmowych wyciągów z Joker Card – jest zniżka 30% od standardowego cennika: https://www.saalbach.com/en/summer/joker-card
Taka ważna informacja że od 2020 roku Joker Card zmienia zasady. Teraz Joker Card daje 30% zniżki na bikepass lub maksymalnie dwa wiazdy wyciągiem za darmo w ciagu dnia.
https://www.saalbach.com/en/summer/joker-card